Drukuj

Dla pacjenta

„Krwi miarka dla doktora Marka” - potrzebna pomoc dla lekarza anestezjologa chorego na białaczkę!

01.12.2020Wpis archiwalny

Szpital Kliniczny nr 2 w  Szczecinie organizuje pomoc dla dra Marka Zienkiewicza, lekarza anestezjologa, który w szpitalu na Pomorzanach pracuje od ponad 10 lat.

Komunikat SPSK2

Jeszcze dziesięć dni temu dr Marek Zienkiewicz dyżurował na oddziale OIOM-COVID, przy najciężej chorujących pacjentach. Dziś sam jako pacjent przebywa na oddziale hematologii z potwierdzoną diagnozą ostrej białaczki limfoblastycznej. Oddajemy dla niego krew i szukamy dawcy szpiku kostnego. Prosimy - przyłączcie się!

Dr Marek to oddany swej pracy lekarz, doskonały specjalista, wspaniały kolega – życzliwy, lojalny, zżyty z zespołem, i jak mówią jego współpracownicy – super fajny kolega. Zawsze w świetnej formie, czynny sportowiec, narciarz, osiągający świetne wyniki w zawodach pływackich, nagle strasznie zaczął się męczyć, wykonując procedury przy pacjentach COVID-owych. Oczywiście podejrzenie padło w kierunku zakażenia koronawirusem. Jednak kolejne testy za każdym razem były negatywne, a dr Marek słabł z dnia na dzień. Wykonane kilka dni temu kompleksowe badania, w tym tomografia komputerowa i badanie szpiku kostnego były jednoznaczne – ostra białaczka limfoblastyczna. Dr Marek Zienkiewicz ma przetaczane płytki krwi.

W pierwszym etapie pomocy dla dr. Zienkiewicza
ORGANIZUJEMY AKCJĘ ODDAWANIA KRWI – „Krwi miarka dla doktora Marka”
ambulans Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa
przyjedzie na teren SPSK-2 w najbliższą środę:
2 grudnia 2020 - krew będzie można oddać w godz. 9.00-13.00,
przy Sali Kopernikańskiej (bud. XIX).

Pierwsze 30 osób z grupą krwi ARh+ (taką grupę ma dr Zienkiewicz), które zgłoszą się do ambulansu, by pomóc w leczeniu dr. Marka, otrzyma kalendarze trójdzielne SPSK-2 na rok 2021. Kolejne 20 osób - kalendarze Okręgowej Izby Lekarskiej w Szczecinie. Ale UWAGA – o oddawanie krwi prosimy Wszystkich!

Wejście na teren szpitala – wyłącznie bramą ul. św. Józefa. Po zmierzeniu temperatury, krwiodawców zapraszamy w kierunku bud. XIX, gdzie będzie zaparkowany ambulans RCKiK. Do wypełnienia oprócz ankiety krwiodawcy będzie również ankieta triażowa.

Co teraz? Co dalej?

Podawane dr. Markowi leki tymczasowo opóźniają rozwój choroby. Jedynym ratunkiem dla niego jest tak naprawdę przeszczep szpiku. Dawcy szukamy wśród rodziny. Mocno trzymamy kciuki, by ktoś z krewnych mógł nim być. Jeśli nie będzie to możliwe – trzeba będzie go szukać w rejestrze dawców szpiku – krajowym i międzynarodowym. Dlatego w planach jest ORGANIZACJA AKCJI REJESTRACJI JAK NAJWIĘKSZEJ LICZBY DAWCÓW, by pomóc dr. Zienkiewiczowi, ale i innym chorym, bo dawców wciąż brakuje.

Akcję pomocy organizujemy razem z Okręgową Izbą Lekarską w Szczecinie, naszym bliźniaczym szpitalem klinicznym – nr 1 przy Unii Lubelskiej oraz Pomorskim Uniwersytetem Medycznym w Szczecinie
i Parlamentem Studentów PUM, a także pozostałymi szczecińskimi szpitalami.

Zaangażowana jest także najbliższa rodzina – żona Marleta i dzieci – Marcelina i Bruno –„Nasz świat w jednym dniu wywrócił się do góry nogami. Marek jest bardzo słaby, ma obniżoną odporność, a dodatkowo w czasie pandemii odwiedzanie go w szpitalu jest niemożliwe – mówi p. Marleta - Ale walczymy i organizujemy pomoc gdzie tylko się da. Dlatego gorąco apelujemy o oddawanie krwi i zgłaszanie się do rejestru dawców szpiku kostnego Fundacji DKMS. Marek całe życie koncentrował się na pomaganiu innym. Wybrał jedną z trudniejszych specjalizacji. Uczy także studentów medycyny. Teraz w czasie pandemii ruszył na ten pierwszy front i ratował pacjentów zarażonych koronawirusem. Nigdy nie miałam najmniejszych wątpliwości, że nikt tak jak on nadaje się do tej pracy – skupiony, przestrzegający wszystkich procedur, odpowiedzialny. Teraz on potrzebuje pomocy. Każdy nowy dawca w rejestrze to dla niego szansa na przeszczep. Prosimy o pomoc!”.

Dr Marek Zienkiewicz jest też sportowcem i doskonale wie, jak ważna w procesie choroby jest głowa i pozytywne nastawienie. On walczy bardzo dzielnie, ale w tej walce musi mieć tym razem swoją drużynę. Dołączmy – bo razem możemy więcej! Podzielmy się sobą z innymi i uratujmy życie temu, kto nie raz ratował je innym!

Źródło: SPSK2 

Dr Marek Zienkiewicz  (tutaj - na pływalni) osiąga świetne wyniki w zawodach pływackich. Wierzymy, że jego walka z chorobą zakończy się gestem zwycięstwa! 

Wszystkie aktualności